Przycisk do strony głównej

Arbuz Mobilny Uniwersalny
Model działania

Oskar Piotr Martin opowiada o testowaniu modelu Arbuz Mobilny Uniwersalny. 

 

Arbuz Mobilny Uniwersalny to pomysł na dotarcie z ofertą aktywności do grup wykluczonych społecznie.

Kształt projektu dookreśliły doświadczenia twórców i członków stowarzyszenia Arbuz zdobyte podczas pracy z grupami osób zagrożonych wykluczeniem społecznym z różnych powodów, takich jak np. doświadczenie uchodźcze, kłopoty wychowawcze, niepełnosprawność

Idea powołania Arbuza Mobilnego Uniwersalnego zaczęła się krystalizować podczas prywatnego projektu realizowanego we włoskiej Kalabrii. Pojechaliśmy tam, by włączyć się w pomoc przybyłym z Afryki i Azji uciekinierom. Nasza aktywność polegała na zaproszeniu do współpracy muzyków (z Polski, Ukrainy, Anglii i Niemiec), którzy poprowadzili krótkie warsztaty z imigrantami: muzyk wraz z uczestnikiem komponowali utwór, uczestnik pisał do niego słowa, po czym stawał się jego wykonawcą. Gdy cały proces twórczy kończył się sukcesem, jeden z Arbuzowców tworzył do utworu wideoklip.

Poprzez nasze działania pragnęliśmy uwiarygodnić młodych obcokrajowców w środowisku włoskich rówieśników, a także dodać im pewności siebie – tak, by mogli stać się pewnego rodzaju autorytetami w swojej własnej społeczności.

To ostatnie założenie jest dość ważne, ponieważ pracując z nami w atmosferze zaufania, wzajemnego szacunku i zabawy, młodzi ludzie dowiadywali się wiele o stosunkach społecznych oraz uwarunkowaniach kulturowych i etycznych charakterystycznych dla Europy. Jak się okazało, był to bardzo skuteczny sposób na pomoc w zrozumieniu nowej rzeczywistości.

Projekt był bardzo owocny, jednak ilość sprzętu potrzebnego do prowadzenia warsztatów i ograniczenia finansowe zmuszały nas do pozostawania w jednym miejscu (miasteczku Camini), a liczba zainteresowanych naszą akcją była w tej niewielkiej społeczności ograniczona. Te czynniki sprawiły, że po niespełna 6 miesiącach zakończyliśmy projekt.

I tu pojawiła się idea Arbuza Mobilnego – tak, byśmy mogli dotrzeć do różnych grup rozsianych po różnych miejscach. Doszliśmy też do wniosku, że nie musimy się ograniczać w kwestii dziedziny oferowanych aktywności i powinniśmy być Uniwersalni.

Zorganizowaliśmy crowdfundingową zbiórkę na pojazd, czyli naszego ARBUZA, a gdy się zmaterializował (18-letni Fiat Ducato), podremontowaliśmy go, zbudowaliśmy w środku konieczne konstrukcje i wyposażyliśmy w sprzęt do produkcji audio i wideo.

I oto powstał: ARBUZ MOBILNY UNIWERSALNY.

W pewnym momencie dowiedzieliśmy się o INKUBATORZE POMYSŁÓW i przystąpiliśmy do konkursu na innowację społeczną. Z Inkubatorem konsultowaliśmy wiele szczegółów i z przyjemnością oraz satysfakcją korzystaliśmy z rad, pomysłów i podpowiedzi.

Stowarzyszenie ARBUZ

Jest nas siedmioro: wszyscy pracujemy w obszarze sztuki i działalności społecznej. Projekt w Kalabrii był na tyle atrakcyjny, skuteczny i ciekawy, by skonsolidować nas wokół idei jego mobilnej kontynuacji.

Zdecydowaliśmy się założyćstowarzyszenie (Arbuz), by móc kontynuować pracę w przejrzysty sposób (to szczególnie ważne przy zbiórkach pieniędzy), by móc ubiegać się o dofinansowania, uczestniczyć w konkursach, mieć – jako osoba prawna – większą wiarygodność w staraniu się o możliwość pracy z grupami zagrożonymi oraz dla wielu innych korzyści.

Arbuz to:

  • Ania Domańska
  • Fiat Arbuz Ducato
  • Aurora Lubos
  • Honorata Martin
  • Oskarpiotr Martin
  • Zosia Martin
  • Emi Orzechowska
  • Piotr Pawlak

Siedzibą stowarzyszenia jest mieszkanie jednego z nas, majątek stanowi wyżej opisany samochód, sprzęt do tworzenia, edytowania i produkowania materiałów audio i wideo – częściowo prywatny, a częściowo sukcesywnie dokupowany. Oprócz aktywności już opisanych, zajmujemy się wieloma działaniami artystyczno-społecznymi, zazwyczaj wykorzystując do nich Arbuza – auto.

Innowacja w skrócie

Umownie przyjmujemy tytuł Arbuz Mobilny Uniwersalny, choć właściwszy byłby: AKCJA MOBILNA UNIWERSALNA, ponieważ macie lub będziecie mieć inne auto i nie jest powiedziane, czy nadacie mu imię lub nazwę.

AKCJA MOBILNA UNIWERSALNA – ponieważ najważniejszymi jej cechami są właśnie mobilność oraz dostępność. Nasze stowarzyszenie nazywa się ARBUZ, tak samo nazwaliśmy więc naszą akcję, a sam samochód ozdobiliśmy w sposób nawiązujący do naszego logo, które z kolei nawiązuje do arbuza – owocu. Użycie charakterystycznych kolorów daje nam dużą widoczność, a sympatyczna nazwa jest łatwo zapamiętywana przez dzieciaki.

Arbuz to miejsce, Arbuz to wydarzenie, Arbuz to ludzie. W Arbuzie Ducato mamy sprzęt niezbędny do przeprowadzenia warsztatów, jesteśmy zatem niezależni i praktycznie samowystarczalni. Jedyne, czego potrzebujemy, to podłączenie do prądu i o tym musimy pamiętać, planując akcje. Nasze warsztaty zazwyczaj wymagają podłączenia sprzętu (komputery, miksery, mikrofony etc.) do źródła zasilania. Możemy korzystać z agregatu prądotwórczego, ale przy nagrywaniu muzyki to się nie sprawdza.

 

  • Co w naszym projekcie jest innowacyjne?
    • Innowacyjna jest kombinacja różnych składowych (działań, obiektów, osób i ich cech indywidualnych, uczestników) – sam dojazd z ofertą nie jest niczym nadzwyczajnym.
  • O jakie składowe chodzi?
    • samochód przygotowany pod kątem konkretnego projektu
    • odpowiednio wybrane lokalizacje – miejsca parkowania są miejscami prowadzenia zajęć
    • właściwie wybrane grupy uczestników bezpośrednich i środowisk, z którymi ma zajść interakcja
    • prowadzący zajęcia dobrani specjalnie do projektu (osoba prowadząca zajęcia to spec, „zajawkowicz”. Nie jest zawodowym pedagogiem czy pracownikiem społecznym. Choć współpraca z osobami tych profesji jest nieoceniona, prowadzący warsztat to przede wszystkim pasjonat swojej dziedziny, który pragnie dzielić się wiedzą i umiejętnościami)
    • odpowiednio dobrana długość trwania akcji
    • możliwie precyzyjnie zarysowane cele działania
    • dokładnie przemyślany sposób na zaprzyjaźnienie się z uczestnikami oraz na zainteresowanie i sprowokowanie do aktywności środowiska wykluczającego
  • Na czym polega innowacja?
    • zdefiniowanie i analiza grupy, do której chcemy trafić
    • zakup, pożyczenie lub dostosowanie samochodu zgodnie z określonymi potrzebami
    • wybór rodzaju warsztatów: w naszym wypadku najczęściej są to warsztaty muzyczne lub filmowe, jednak równie dobrze mogą to być warsztaty z fryzjerstwa, krawiectwa, gry na instrumencie, parkuru, szachów, siatkówki, jak i z każdej innej dziedziny, którą się zajmujecie, pasjonujecie i którą chcecie zarażać innych, a która będzie atrakcyjna dla obu zantagonizowanych stron
    • zaproszenie prowadzących warsztaty, a czasem również osób wspomagających, np. tłumacza czy psychologa
    • zorganizowanie koniecznego sprzętu do przeprowadzenia warsztatów
    • znalezienie konkretnej grupy odbiorców
    • znalezienia miejsca prowadzenia warsztatów
    • przygotowanie harmonogramu warsztatów, w tym troska o ważne drobiazgi, jak plan dnia, przerwy, poczęstunek, napoje
    • uzyskanie wiedzy o ewentualnych ograniczeniach uczestników – alergie, niepełnosprawności, problemy językowe itp.
    • promocja warsztatów, skompletowanie grupy
    • wyjazd na warsztaty
    • właściwie dobrany do charakteru projektu czas jego trwania wypełniony świetną zabawą i intensywną, satysfakcjonującą pracą. 

Warto pamiętać, że jako Arbuz organizujemy głównie warsztaty audiowizualne i takim doświadczeniem będziemy się w niniejszym opisie Innowacji najczęściej posługiwać. Nie znaczy to jednak, że modelu Akcji Mobilnej Uniwersalnej nie można wykorzystać dla prowadzenia zajęć / działań innego rodzaju.

Opis mobilnego studia/miejsca warsztatów

W naszym przypadku charakter mobilnej pracowni określiliśmy jako studio audio-wideo ze szczególnym naciskiem na element „audio”. To dlatego, że do filmowania używamy aparatów cyfrowych, które każdy trzyma przy sobie, a do prostej edycji wystarczy laptop – gdy trzeba staranniej popracować nad dźwiękiem w wideo, możemy korzystać ze sprzętu współpracującego z nami muzyka.

Gdy jednak zorganizujecie akcję fryzjerską, będziecie musieli zainstalować fotel fryzjerski, odpowiednie szafki, lustra itd. Jeśli zdecydujecie się na zajęcia sportowe, zorganizujecie szatnię, magazynek ekwipunku sportowego, komputer z monitorem do analizowania zarejestrowanych ćwiczeń czy pokazów itp. Zajęcia dla geeków? Potrzebne będą stanowiska komputerowe, które można wykorzystać np. do zajęć z robotyki. Malarstwo? Po pierwsze warto zorganizować magazyn na sztalugi i inne materiały, miejsce do przechowywania prac etc.

Fajnie, gdy samochód jest unikalny, przykuwający uwagę, może mieć nagłośnienie zewnętrzne. Powinien wywoływać pozytywne uczucia i budzić ciekawość – można go pomalować, okleić czy ubrać w futro.

Wnętrze naszego Fiata Arbuz Ducato jest przytulne – na podłodze jest dywan, w oknach przyjemne zasłonki, mamy tu również komplet starych krzeseł z wystawki z siedziskami obitymi kolorową tkaniną, blat ze starego drewna, gdzieniegdzie różowe i zielone elementy, sufit i część ścian wyłożone są pianką, a oświetlenie tworzą stare biurkowe lampki.

Wy też będziecie musieli przygotować wnętrze, myśląc o waszych uczestnikach – tak dobrać jego elementy, by osoby z waszej grupy docelowej czuły się tam swobodnie i „domowo”. I by były trochę zaskoczone: Arbuz to studio, więc ludzie spodziewają się nowoczesności, błysku, technologii – a tu nic z tego: onieśmielenie, z którym do Arbuza wchodzi uczestnik, szybko się rozpływa.

Innowacja krok po kroku

CELE INNOWACJI

Samo przeprowadzenie warsztatów jest tylko narzędziem prowadzącym do uzyskania określonych celów. Przy tym, oczywiście, umiejętności zdobyte podczas zajęć są wspaniałą konsekwencją działania oraz składową ostatecznych efektów i na pewno uczestnicy na nich skorzystają.

Jednym z najważniejszych bezpośrednich celów warsztatów jest stworzenie przestrzeni dla dobrego spędzenia czasu i o tym należy zawsze pamiętać. Dzieci i nastolatkowie w codziennym życiu odczuwają często dużo stresu – mierzenie się z różnego rodzaju trudnościami, znajdowanie w niełatwej sytuacji życiowej czy doświadczenie traumy dodatkowo wzmagają odczuwanie presji społecznej, niepewności siebie, stresu czy lęku. Jeśli będziemy skupiać się na tym, że czegoś musimy nauczyć, coś przekazać, nasze nastawienie może spotęgować w uczestnikach te odczucia. Dzieci uczą się przez zabawę, każde realizuje proponowane działania w swoim tempie. Naszym zadaniem jest stworzenie komfortowej, przyjaznej i swobodnej atmosfery, w której uczestnicy będą mogli być sobą i poczują się całkowicie akceptowani takimi, jakimi są – musimy w pierwszej kolejności sprawić, by DOBRZE SIĘ BAWILI.

Z tego bazowego założenia wynika kolejny z celów naszego działania: tworzenie warunków dla budowania poczucia własnej wartości i poczucia sprawczości – oraz próba wygenerowania wszystkich pozytywnych efektów, które za tym idą. Nie musimy w 2 tygodnie nauczyć uczestnika / uczestniczki, jak zrealizować teledysk, nagrać utwór czy grać w koszykówkę – możemy za to pokazać, że np. nagranie utworu nie jest nieosiągalne, że każdy ma swój potencjał i swoją sprawczość. Praca nad własnym projektem może stymulować rozwój nowych pasji i zainteresowań. Działając kreatywnie, uczestnicy mogą wyrazić swoje uczucia, emocje i opowiedzieć o doświadczeniach. Proponowane przez prowadzących zadania mogą być punktem wyjścia do integrowania uczestników, budowania poczucia akceptacji i bezpieczeństwa w grupie oraz reagowania na sytuacje trudne, konfliktowe. Mogą pomóc w budowaniu przestrzeni do dyskusji o jednostkowych i uniwersalnych problemach.

Z tym związany jest inny,  ogromnie ważny, cel, mianowicie  kreowanie liderów, czyli uczestników, którzy osiągną biegłość w dziedzinie, którą poznają, czy też stworzą pracę, która już w czasie warsztatów ich wyróżni. Za tym pójdzie podniesienie poczucia własnej wartości i naturalny autorytet w grupie. Nam wystarczy już zaobserwowanie niewielkich zmian – możemy być wtedy pewni, że proces został zainicjowany.Najtrudniejszym do osiągnięcia celem jest integracja społeczności wykluczonej z członkami społeczności wykluczającej. Na tym polu już samo wyeliminowanie pól konfliktu i ograniczenie antagonizmów będzie wystarczającym osiągnięciem. Nam się to nie do końca udało, ponieważ czas warsztatów okazał się zbyt krótki – to jeden z wniosków, jakie wyciągnęliśmy, testując innowację. Podczas warsztatów prowadzonych w Toruniu okoliczna młodzież dopiero podczas 2 ostatnich dni zajęć była na tyle zaintrygowana, by przełamać opory, podejść, zapytać, co robimy. Po obejrzeniu i wysłuchaniu paru utworów stworzonych podczas warsztatów członkowie grupy wyrazili zainteresowanie akcją: rap podopiecznego domu dziecka oraz utwory Sofii z Ukrainy zrobiły na nich duże wrażenie, graniczące chwilami z niedowierzaniem. Niestety, było zbyt późno na wspólne zajęcia. Widzicie więc, jak ważne jest dobranie właściwego czasu trwania warsztatów.

Należy pamiętać, że nawet jeśli nie uda się osiągnąć spektakularnego efektu i przedstawiciele „opozycyjnych” grup nie rzucą się sobie w ramiona, to poprzez podejmowane działania mamy dużą szansę na zainicjowanie procesu, przełamanie lodów i sprawienie, że grupy rozpoczną drogę ku wzajemnej akceptacji i zrozumieniu.

ZORGANIZOWANIE ZESPOŁU

Do prowadzenia warsztatów potrzebujemy prowadzącego – profesjonalisty i autorytetu w swojej dziedzinie. Zaraźliwa pasja i radość z wykonywanej pracy działają na uczestników bardzo motywująco i włączająco.

 

Jeśli grupa jest liczniejsza bądź ma większe wymagania, dobrze jest mieć kogoś do pomocy. Wspierający wolontariusz/wolontariuszka/wolontariusze lub współprowadząca/y to zawsze dobry pomysł. W zależności od charakteru pracy – czy jest to działanie w grupie czy skupione na pracy indywidualnej – bardzo ważne jest wstępne określenie i zaplanowanie ilości czasu, jaką jeden prowadzący będzie w stanie poświęcić określonej liczbie uczestników i na tej podstawie skomponowanie grupy uczestników bądź grupy prowadzących. Inaczej nie będziecie mogli zapewnić i sobie i uczestnikom komfortu pracy.

Na przykład na naszych warsztatach wideo i muzycznych na jednego prowadzącego przypadało 5 uczestników.

 

Obok prowadzących warsztaty, w naszym zespole znalazła się również tłumaczka, ponieważ pracowaliśmy z osobami nie mówiącymi po polsku. Postanowiliśmy również zapewnić sobie i uczestnikom wsparcie psychologa. Nasza grupa przed warsztatami przeszła szkolenie psychologiczne przeprowadzone przez profesjonalistę pracującego na co dzień z uchodźcami oraz ludźmi działającymi z grupami uchodźczymi. Natomiast w trakcie warsztatów zdecydowaliśmy się na rozwiązanie, w którym taka osoba była dla nas dostępna w kontakcie telefonicznym.

Bardzo ważna była również osoba koordynująca działania – w naszym wypadku był to również kierowca na miejscu odpowiedzialny za przygotowania stanowiska z kawą, herbatą i przekąskami. Osoba niezależna, nie zaangażowana w pracę warsztatową, gotowa w każdej chwili na luźne rozmowy z uczestnikami przy herbatce, jednak znająca przedmiot warsztatów i oferująca, o ile to możliwe, pomoc w różnych sprawach i sytuacjach.

 

Podsumowując, potrzebujemy:

  • prowadzącego / prowadzących warsztaty w sposób merytoryczny
  • kierowcę
  • koordynatorkę / koordynatora działań
  • opiekę psychologiczną
  • tłumaczkę / tłumacza
  • wolontariuszy

ZAPLANOWANIE DZIAŁAŃ

Bazując na naszych doświadczeniach, warsztaty w dziedzinach podobnych do naszych optymalnie trwać powinny 2 tygodnie. 5 dni zajęć w tygodniu, następnie wolny weekend, podczas którego prowadzący mogą przemyśleć wszystko, co wydarzyło się do tej pory, odświeżyć umysł, uporządkować powstały materiał i zaplanować kolejny tydzień warsztatów. Zdarza się jednak, że 2 tygodnie nie są możliwe – wówczas planujemy działania na pełne 7 dni.

 

Gdy pracowaliśmy w Kalabrii z osobami z Afryki, nie było możliwe takie planowanie, ze względu na inne traktowanie czasu przez naszych uczestników. I w żaden sposób nie wynikało to z ich złej woli, ale z odmiennej kultury, w która ich ukształtowała. Podczas zajęć staraliśmy się m.in. wyjaśnić im, jak to działa w Europie. Dlatego tak ważne jest, żeby rozpoznać starannie grupę, z którą zamierzamy pracować, jej uwarunkowania społeczne i kulturowe.

 

Podczas realizacji warsztatów bardzo ważna jest elastyczność oraz otwartość na to, co może się spontanicznie wydarzyć. Jednak, żeby czuć się pewnie i bezpiecznie, potrzebujemy dobrego planu. Zalecamy przygotować sobie scenariusz na każdy dzień, należy pamiętać przy tym o przerwach na jedzenie, picie i odpoczynek.

Bardzo ważne jest to, jak rozpoczniemy warsztaty. Tutaj konieczne jest skupienie na potrzebach i dynamice grupy, którą powinniśmy obserwować już od powitania. To czas, w którym poznajemy się wzajemnie – nie tylko imiona, ale też różnego rodzaju preferencje, sposób pracy, zainteresowania, umiejętności itd. Czasem dobrym pomysłem jest rozpoczęcie pracy od zadania, które wznieci energię, będzie wyzwaniem i motorem do dalszego działania, a jednocześnie stanie się pretekstem do rozmów i wzajemnego poznania. Kiedy indziej zaś, by osiągnąć podobne efekty, potrzeba znacznie więcej czasu na spokojne i uważne rozmowy. Można więc zaplanować np. zadanie na gorąco. W przypadku warsztatów wideo to może być przykładowo półgodzinne ćwiczenie polegające na nagraniu telefonem 5 scenerii, które uczestnikom wydają się najbardziej interesujące w obszarze najbliższych 100 metrów. Planując takie zadanie, warto wziąć pod uwagę, że być może nie każdy w grupie posiada telefon. Możemy wtedy stworzyć zespoły dwu- lub trzyosobowe bądź zastosować plan „b”, który – swoją drogą – zawsze dobrze mieć w zanadrzu.A W takiej sytuacji możemy na przykład rozdać uczestnikom wcześniej przygotowane kartki i ołówki z prośbą  o rozrysowanieprzykładowych scenerii i upatrzonych kadrów z uwzględnieniem szerokiego, średniego czy bliskiego planu.

SCENARIUSZ WARSZTATÓW MUZYCZNYCH

Liczba uczestników:

maksymalnie 10 osób

Harmonogram pracy:

Pierwszy dzień spotkania jest kluczowy. W tym dniu poznajemy uczestników, ich pasje, preferencje muzyczne, marzenia. W pierwszym dniu słuchamy i zbieramy informacje. Także dzielimy się możliwościami, prezentujemy efekty wcześniejszych warsztatów. Prowadzący mówi o swojej pracy.

Kolejne dni są efektem zebranych informacji, rozdzielnia pracy na działania indywidualne bądź grupowe – w zależności od potrzeb. Plan pracy jest elastyczny, dopasowany do uczestników.

Ostatni dzień jest dniem prezentacji powstałych prac, spotkania lokalnej społeczności z uczestnikami warsztatów.

 

Metody pracy:

– konieczne jest dopasowywanie stylu prowadzenia warsztatów do typu osobowości, wieku osoby, jej możliwości

– elastyczność

– priorytetowe traktowanie dobrej zabawy osoby, z którą się pracuje: to nie jest miejsce na realizacja własnych ambicji muzycznych

– celem nie jest edukacja muzyczna w sensie prezentacji arkanów muzyki alternatywnej czy historii muzyki klasycznej. Ważne jest, żeby już na samym początku wybadać, czym dana osoba się interesuje i dopasować do niej plan pracy oraz estetykę, w której będziemy się poruszać. Jeśli mamy do czynienia z 10-letnią dziewczynką, które słucha muzyki popularnej i chce nagrać cover swojej ulubionej piosenki, to chodzi o to właśnie, by zrealizować jej marzenie, niezależnie od tego, jak sami wartościujemy ładunek intelektualny czy artystyczny tego zadania.

 

Cele i efekty pracy:

Ważne jest, by stworzyć atmosferę półprofesjonalnego studia muzycznego, w którym konkretne sytuacje (np. nagrywanie utworu, śpiewając do profesjonalnego mikrofonu i odsłuchując muzykę na słuchawkach) bezpośrednio odnoszą się do wyobrażeń uczestników. Chodzi o to, by stworzyć przeżycie. Ważne jest uwzględnienie danej osoby i potraktowanie jej pragnień poważnie – potraktowanie jej podmiotowo. Nie należy narzucać swojego stylu artystycznego ani swoich muzycznych gustów. Jeśli ktoś chce nagrać rap, który brzmi jak wszystko, co teraz się dzieje w rapie, nie należy się bać użycia środków, które sprawią, że kawałek zabrzmi nieoryginalnie. Jeżeli idolem młodego chłopaka jest jakiś raper, to możliwość stworzenia czegoś w podobnym stylu będzie dla niego bardzo ważne. A przede wszystkim sama możliwość rejestracji swojej piosenki będzie już czymś wyjątkowym. Chodzi o to by „coś” po prostu powstało, by zakończyć choćby jedną zwrotkę piosenki i mieć ją w postaci pliku mp3. Oczywiście można zachęcać uczestników do tworzenia swoich autorskich kompozycji, ale w tym sensie potrzebna jest uważność, by wybadać, kiedy takie staranie ma sens, a kiedy należy poprzestać np. na coverze. Trzeba tu użyć intuicji i pamiętać, że priorytetem jest zabawa uczestników, nowe, ekscytujące doświadczenie, przeżycie czegoś niecodziennego. Chodzi o ich radość i stworzenie szansy na wyrażenie się. Efektem mogą być covery, stworzenie samego bitu, nawet jedna zwrotka własnej piosenki. Chodzi o pamiątkę, do której uczestnicy mogą wrócić po zakończeniu warsztatów i która będzie im przypominać o dobrej zabawie i relacji jaką nawiązali z prowadzącymi. A także o tym, że coś im się udało zrealizować. Potrzeba tu uważności i otwarcia się na osobę, wysłuchanie jej i pomoc w realizacji jej własnego planu na udział w warsztacie. Może nim być także nauka tworzenia na darmowej aplikacji muzycznej w telefonie komórkowym i prezentacja wyników tej pracy. Oczywiście można zwracać uwagę na błędy i wspierać dążeniu do lepszego wyniku. Ważne jednak, by pytać osobę uczestniczącą czy jej się wynik jej pracy podoba –  można proponować jakieś rozwiązania, ale zawsze to uczestniczka czy uczestnik mają decydować, gdyż to właśnie im ma się podobać rezultat działań. Nie należy krytykować ani oceniać, chyba, że wyraźnie poproszą o szczerą opinię. Jeżeli ktoś pisze tekst rapowy, ale ewidentnie zmaga się z tym zadaniem, można z nim popracować nad tekstem i pomóc w rozwiązaniu problemów rytmicznych czy wskazać, gdzie kłaść akcenty, ale celem jest nauczenie danej osoby rozwiązywania określonego problemu, a nie krytyka.

 

Ponieważ warsztaty prowadzi się z indywidualnymi uczestnikami lub z grupami (osobami tworzącymi jeden zespół, który razem pracuje nad danym utworem), potrzebna jest większa ilość czasu niż tydzień, gdyż pierwszym etapem jest w ogóle zapoznanie się i oswojenie z prowadzącym / prowadzącą, a praca nad muzyką jest dość onieśmielająca i jeśli ktoś np. wstydzi się śpiewać, to potrzebuje czasu, by opanować tremę i oswoić się z mikrofonem, sprzętem w studio, pracą w słuchawkach…

 

Nagrania są ważne również w kontekście prezentacji wyników pracy, która następuje jako zwieńczenie warsztatów. Ważne jest, by wszyscy mieli szansę pochwalić się swoimi nagraniami, ale też, żeby wysłuchali efektów pracy pozostałych osób. Dzięki takiej prezentacji dzieciaki mają szansę zmienić sposób widzenia innych: np. podopieczni ośrodka opiekuńczego po wysłuchaniu piosenek młodej Ukrainki mogą zmienić swoje myślenie o ludziach z zagranicy. Jednocześnie osoby, które dotąd w tych dzieciach widziały np. problematyczne jednostki, dostrzegły nagle ich talenty czy to, że ktoś z tej „problematycznej” grupy ma coś głębokiego do powiedzenia w swoim tekście piosenki.

 

Czyli zaczynamy zawsze od zapoznania się z uczestnikami. Jeżeli mamy możliwość zgromadzenia wszystkich w jednym czasie, to można porozmawiać w kółku o tym, co kto lubi i co by chciał zrealizować w ramach zajęć. Można po krótkiej rozmowie pokazać warsztatowiczom, jakimi możliwościami sprzętowymi dysponujemy, pokazać instrumenty, nawet efekt autotune – chodzi o to, by zrozumieli, co mogą, a czego z przyczyn obiektywnych nie uda się zrealizować (np. nie ma możliwości zarejestrowania perkusji w busie). Nasz bus jest dość dobrze wytłumiony, więc wewnątrz jest możliwa rejestracja wokali na mikrofon pojemnościowy. Oczywiście hałasy z zewnątrz, takie jak deszcz, głośna budowa czy ruchliwa ulica będą problematyczne, zawsze jednak możemy się wtedy posłużyć mikrofonem dynamicznym, który zbiera tylko śpiewany do niego głos. Nie chodzi o stworzenie w pełni profesjonalnych nagrań, ale uzyskanie półprofesjonalnego efektu, gdzie jakość dźwięku będzie rozpoznawalnie lepsza niż na nagraniach z telefonu.

 

Praca indywidualna oferuje wiele benefitów, które będą szczególnie ważne w przypadku udziału osób nieśmiałych czy  z doświadczeniem traumy. Będąc sam na sam z prowadzącym, dzieciakom może być łatwiej wyrażać swoje opinie – taki tryb pracy sprzyja też poczuciu bycia zauważonym.

Często dynamika grupy jest taka, że ktoś wyraźnie ekstrawertyczny szybko dominuje spotkanie, a osoba mniej śmiała przestaje się odzywać, przez co tracimy  połączenie, które zawiązuje się na samym początku. Często też – zwłaszcza w grupach rówieśniczych posiadających określonego lidera – członkowie grupy nie komunikują tego, co naprawdę, chcieliby robić, więc ważne jest oddzielenie poszczególnych osób od schematu, w którym zwykle przebywają. Oczywiście tu jest też potrzebna intuicja, bo przecież będą grupy, których członkowie razem czuć się będą raźniej i działać będą na siebie wspierająco. Trzeba zawsze zadawać wiele pytań i obserwować reakcje, starać się wybrać takie rozwiązanie, które pozwoli danej osobie poczuć się bezpiecznie – na tyle, by mogła odważyć się zrobić coś po raz pierwszy i nie bała się, że ktoś będzie z niej potem szydził.

 

Materiały pomocnicze:

– własny komputer

– własna karta dźwiękowa

– mikrofon dynamiczny oraz pojemnościowy wraz ze statywem

– oprogramowanie muzyczne oraz efekty, które dają możliwość pracy z różnymi instrumentami, emulacje pieców gitarowych czy basowych, kompresory, equalizery, różnorodne instrumenty vst, różnorodne sample perkusyjne, efekty typu reverb czy delay

 

Praca będzie wymagała dużego skupienia na projekcie, gdyż poza samymi warsztatami, być może potrzebny będzie w trakcie dodatkowy research. Zdarza się, że któryś z uczestników np. potrzebuje nauczyć się korzystania z określonej darmowej aplikacji i wtedy prowadzący, jeśli jej nie zna, sam musi nauczyć się pracować na tej aplikacji. Ponieważ wielu uczestników warsztatów nie posiada komputera, polecam aplikację do tworzenia muzyki BandLab – jest darmowa, daje wiele możliwości (nawet nagrywania wokalu do podkładu i dodania efektów) i nie trzeba umieć grać na instrumentach, gdyż są tam przygotowane zestawy sampli, które do siebie pasują, więc dość szybko można uzyskać pożądany efekt. Wśród wielu funkcji BandLab oferuje też m.in. opcję współdzielenia i współtworzenia projektów muzycznych, która umożliwia użytkownikom wspólną pracę z osobami na całym świecie.

SCENARIUSZ WARSZTATÓW FILMOWYCH

Liczba uczestników:

Maksymalnie. 10 osób

    Harmonogram pracy:

Dzień 1

-Przyjazd rano, rozpakowanie sprzętu, przygotowanie stanowisk do pracy.

-Przygotowanie pokazu naszych poprzednich realizacji warsztatowych. W zależności od cech grupy (wiek uczestników, poziom umiejętności skupienia się i komfortu siedzenia w jednym miejscu) może być to pokaz filmowy, podczas którego wszyscy siedzą i wspólnie w ciszy oglądają lub pokaz w pętli w trybie wystawowym, gdzie jednocześnie uczestnicy i prowadzący swobodnie rozmawiają, częstują się przekąskami, a każdy w swoim czasie podchodzi do ekranów z projekcjami. 

-Przygotowanie stołu z wodą i przekąskami.

Godz.12:00 – Rozpoczynamy.

-Spotykamy się z uczestnikami warsztatów

Pierwszy dzień poświęcony jest wzajemnemu poznaniu się i integracji.

Chcemy dowiedzieć się, jakie są oczekiwania odbiorców względem wspólnej pracy.

Prezentujemy rezultaty naszych poprzednich działań warsztatowych. Jeśli jest taka chęć, możemy również zaprezentować indywidualne dokonania prowadzących warsztaty. Nie jest to obowiązkowe. Może wynikać z rozmów, charakteru i oczekiwań grupy.

Możliwe, że uczestnicy warsztatów mają doświadczenie w zakresie tworzenia muzyki czy wideo – jeśli tak, będą mieć możliwość zaprezentowania swoich prac, bądź opowiedzenia o nich, jeśli mają taką potrzebę. Fajnie to zaproponować. Dać czas i swobodę do decyzji. Tak jak podczas całych warsztatów nie naciskamy, nie budujemy atmosfery presji –  to nie szkoła. To odpoczynek, dobra zabawa i czas wzmacniania w uczestnikach poczucia własnej wartości.

Dodatkowo każdy opowiada o sobie – co lubimy, czego nie lubimy, w jakich sytuacjach dobrze się czujemy, jakie są nasze hobby, zainteresowania. Czego od siebie wzajemnie oczekujemy.

Pierwszy dzień ma posłużyć zbudowaniu wstępnej relacji, wywołać poczucie bezpieczeństwa w grupie, służyć swobodnym rozmowom i wymianie doświadczeń.

Dzielimy się na grupy i ustalamy ramy czasowe. Osoby, które chodzą do szkoły bądź pracują zawodowo będą przychodzić popołudniami, pozostali w godzinach porannych.

Pierwszego dnia ustalamy wspólnie wstępny plan. Kto będzie przychodził na jaką godzinę. Kto jest zainteresowany bardziej nagrywaniem, a kto montażem. Kto chce pracować w grupie, kto potrzebuje kontaktu indywidualnego.

Dzień 1/2

Zaczynamy pracę.

Jeśli będzie na to przestrzeń, zrealizujemy zadanie na gorąco. Jednak najważniejsze jest, by podążać za potrzebami uczestników.

Przykład zadania na gorąco:

  1. Znajdź pejzaż w którym najlepiej się czujesz. Określ jego ramy. Nagraj statyczny obraz trwający 15-30 sekund.
  2. Znajdź kadr, nagraj go. Teraz zaingeruj w kadr swoją osobą i nagraj jeszcze raz. Swoim ruchem, wejściem w kadr, zmień obraz ze statycznego w dynamiczny. Czas to dwa nagrania po 15-30 sekund
  3. Animacja poklatkowa. Zadanie w parach. Ustaw aparat na statywie. Jedna osoba idzie wolno śmiesznym krokiem przez cały kadr, druga osoba robi zdjęcia. Pamiętaj, że ruchy muszą być minimalne, a po każdym musisz się zatrzymać na czas zdjęcia. Zamieńcie się rolami.
  4. Nagraj 5 10-sekundowych ujęć, które wydadzą ci się najbardziej interesujące w odległości do 30 metrów od naszego stanowiska pracy.
  5. Zauważ to, co z pozoru niewidoczne. Pobaw się w detektywa, poszukaj jakichś interesujących kadrów, zdarzeń, na które zwykle nie zwracamy uwagi, jak na przykład spacer mrówki, spadający liść.
  6. Zadanie w parach. Zróbcie sobie wzajemnie 5 portretów zdjęciowych, tak, by na każdym było inne ustawienie światła naturalnego. Spróbujcie zrobić zdjęcie w świetle, pod światło, w cieniu, w ostrym świetle, w półcieniu.

Omówienie zadań na gorąco, rozmowa o ewentualnych trudnościach. O tym, jak uczestnicy się czuli, co było dla nich interesujące, a co może nudne. Omówienie kadrów i realizacji. Nie krytykujemy, zwracamy uwagę na to, co się udało, myślimy o innych możliwościach, sposobach realizacji, formach kadrowania. Rozmawiamy przy okazji o ujęciach statycznych i dynamicznych, o różnych formach kadrowania, o zasadach działania animacji poklatkowej i pracy ze światłem.

.

Dzień 2

Drugiego dnia zaczynamy pracę od zadań na gorąco, albo kontynuujemy z kolejnym zadaniem. Omówienie manualnych trybów w aparacie i kamerze.

Kolejne dni warsztatów:

Praca w podgrupach, zgodnie z indywidualnymi potrzebami uczestników. W tym czasie powstają indywidualne prace wideo, teledyski są kręcone, montowane i edytowane. Uczestnicy, zgodnie ze swoimi potrzebami i zainteresowaniami, mają możliwość wzięcia udziału w każdym etapie powstawania pracy.

Ostatni dzień:

Zakończenie, podsumowanie. Publiczna prezentacja powstałych w czasie warsztatów prac. Dobrze, jeśli ten dzień jest wydarzeniem, na które uczestnicy mogą zaprosić przyjaciół, rodzinę. Wspólne święto zamykające trwający tydzień bądź 2 tygodnie (optymalnie) proces.

Musimy zadbać o przekąski, muzykę, odpowiednie przygotowanie pokazu prac. Powinniśmy zapewnić sobie tego dnia dodatkowe 2 osoby do pomocy.

   Metody pracy:

Przede wszystkim rozmowa i dobra atmosfera. Praca nastawiona na potrzeby i oczekiwania uczestników.

W czasie kręcenia wideo szybko okaże się, kto jest chętny, by poznać złożone metody pracy, a kto pragnie raczej zostać uczestnikiem nagrania; kto odnajdzie się bardziej w roli reżysera, kto operatora, a kto aktora.

Pokazywane realizacje filmowe i dzielenie się doświadczeniem zawodowym i artystycznym jako inspiracja dla uczestników warsztatów.

Tworzenie relacji partnerskich, a nie hierarchicznych, które pozwalają uczestnikom uwierzyć we własne zdolności i pomysły, motywują i pobudzają wyobraźnię.

Otwarta przestrzeń projektowa, w której realizowane są pomysły uczestników – w sytuacjach indywidualnych i grupowych.

     Materiały pomocnicze:

– miejsce pozwalające na pracę z postprodukcją filmową i realizacją dźwięku (bus przerobiony na studio nagrań)

– sprzęt do rejestracji wideo i dźwięku (aparat/kamera, obiektywy, statyw, gimbal, światło, rejestrator dźwięku itd.)

Z dostępnych narzędzi będzie to: duża lustrzanka pełnoklatkowa do nagrania wideo dobrej jakości oraz mały aparat – bardziej zautomtyzowany, dający większą swobodę. Praca ze statywem. Komputer z programami do edycji wideo i animacji. Uczestnicy warsztatów będą mieli okazję poznać podstawowe narzędzia, jeżeli będą chcieli rozwijać wiedzę, doradzę, jakie proste, darmowe i efektywne programy można ściągnąć.

Dla zadowolenia bardziej zaawansowanych potrzeb pomocna może być praca na odpłatnym profesjonalnym oprogramowaniu (Adobe, FinalCut, DaVinci Resolve). Dla potrzeb początkujących lepiej zaproponować oprogramowanie bezpłatne, zarówna na komputer, jak i na telefon, tak, by uczestnicy po zakończeniu warsztatów mogli samodzielnie kontynuować swoje projekty(DaVinci Resolve, Lightworks, Windows Movie Maker, iMovie – niektóre umożliwiają montaż również na telefonie).

– własne realizacje filmowe lub filmy innych twórców do pokazania na warsztatach

MIEJSCE

Żeby przeprowadzić warsztaty musimy mieć… gdzie to zrobić. Znalezienie właściwego miejsca nie zawsze jest proste i do poszukiwań trzeba się zabrać odpowiednio wcześnie.

Nasz samochód jest duży, do tego potrzebujemy komfortowej przestrzeni wkoło, tak, by móc rozwinąć zadaszenie samochodu, postawić stół na przekąski i kilka krzeseł. Musimy wziąć też pod uwagę okolicę, np. dowiedzieć, czy dane miejsce nie leży obok ruchliwej ulicy, jeśli pracować będziemy z małymi dziećmi.

Jeśli rekrutując uczestników, współpracujemy z lokalnym ośrodkiem, możemy poprosić jego pracowników o radę w kwestii znalezienia najlepszego miejsca w danym mieście, dzielnicy, kraju. Następnie musimy uzyskać zgodę na zaparkowanie od właściciela terenu. Nie zapominajmy o podłączeniu do prądu, który jest niezbędny w wypadku wielu działań. Jeśli prowadzimy warsztaty np. na boisku należącym do szkoły, przed rozpoczęciem działań warto założyć  w miejscu, z którego będziemy prąd pobierać. Dzięki temu będziemy w stanie  zwrócić właścicielom koszty zużytej przez nas energii. Taki licznik jest tani, a bardzo poprawia nasz wizerunek w oczach osób, które prosimy o udostępnienie prądu.

 

REKRUTACJA UCZESTNIKÓW

W zależności od grupy, z którą chcielibyśmy pracować, dobrze jest skontaktować się z wybranym ośrodkiem – publicznym lub z sektora NGO – pracującym na co dzień z osobami, które mogłyby być zainteresowane wzięciem udziału w naszym wydarzeniu. To może być szkoła, przedszkole, ośrodek opiekuńczy, ośrodek wsparcia migrantek i migrantów, dom kultury, ośrodek terapeutyczny czy aktywizacji środowiskowej. Warto wziąć pod uwagę również stowarzyszenia i fundacje pracujące z osobami z obszarów naszego zainteresowania, rady dzielnic itd.

Są dwie możliwości zbudowania grupy uczestników – opiszemy je na przykładzie współpracy ze szkołą.

W pierwszym scenariuszu możemy umówić się z dyrekcją i/lub nauczycielami na pracę z konkretną – zaproponowaną przez reprezentantów szkoły – klasą czy grupą.

Drugą możliwością jest rekrutowanie uczestników spośród wszystkich uczniów – ewentualnie zawężając nabór do określonej grupy wiekowej (np. klas 1-3 bądź dzieci w wieku 11-14 lat). W takim wypadku musimy szczególnie mocno zadbać o odpowiednią promocję: przygotować atrakcyjny i jasny opis planowanych działań oraz ciekawe wizualnie materiały promocyjne, jak plakaty, wlepki, ulotki zapraszające do działań z nami. Jeśli mamy stronę internetową bądź stronę w mediach społecznościowych, możemy wygenerować kod QR, który – zamieszczony na plakacie czy ulotce – przekieruje użytkowników prosto do nas.

Pierwszy scenariusz wymaga zwykle mniej pracy, jednak dzięki drugiemu docierają do nas osoby realnie zainteresowanie oferowanym działaniem.

DO KOGO KIEROWANA JEST INNOWACJA

Nasza innowacja skierowana jest do wszystkich osób, które lubią i chcą dzielić się swoimi pasjami z innymi.

SYLWETKA PROWADZĄCEGO WARSZTATY

Osoba mogąca podzielić się swoim dorobkiem i praktyką w dziedzinie, którą się zajmuje. Poza profesjonalnym doświadczeniem liczy się też elastyczność, otwartość na nowe pomysły i sposoby działania.

Uczestnicy mogą wywodzić się z grup wrażliwych i w takim przypadku potrzebne jest chociażby minimalne doświadczenie w pracy z takimi grupami lub przygotowanie się na taką pracę przed warsztatami. Przydatne może okazać się wsparcie psychologiczne.

Osoba świadoma różnic kulturowych i potrafiąca zabezpieczyć wrażliwe strony uczestników.

Najlepiej wybrać osobę, która łatwo nawiązuje kontakt z ludźmi, potrafi słuchać i jest empatyczna. Kogoś gotowego improwizować i  otwartego na spontaniczny skok w nieznane. Nie da się bowiem przewidzieć, jak będzie na warsztatach – możliwe, że skrupulatny plan będzie musiał ustąpić intuicyjnemu podążaniu za potrzebami uczestników, a te z kolei mogą się różnić od naszych wyobrażeń i założeń.. Trafiają do nas osoby z różnymi talentami, doświadczeniami i zainteresowaniami.

Tak mówi Iwona Skwarek, która prowadziła warsztaty muzyczne: „Nie chodzi o to, by nauczyć uczestników podstaw muzyki, gdyż zrozumienie tego zajęłoby dużo więcej czasu, nie wspominając o tym, że opanowanie jakiegoś instrumentu wymaga ćwiczeń i czasu. Chodzi o stworzenie doświadczenia, które będzie rozwijające, ale przede wszystkim przyniesie uczestnikom przyjemność. Być może będzie to jakiś zaczątek pasji albo radość, że coś się udało skończyć i ten efekt jest widoczny i można się nim pochwalić przed innymi.”

Dobrym pomysłem jest angażować w projekt artystów, ponieważ uczestnicy czują się wyróżnieni, mogąc pracować z kimś, kogo efekty pracy mogą obejrzeć na YouTubie. Jednak warto czasem nie zdradzać tego na początku współpracy, żeby ich zbytnio nie onieśmielić.

A tak opowiada Honorata Martin, która prowadziła warsztaty wideo: „Miałam konkretny plan, zadania na każdy dzień. Bardzo szybko je zweryfikowałam. W jednej grupie okazało się, że jest dużo większe zainteresowanie muzyką niż filmem. Przyszły osoby, które posiadają już pewne doświadczenie muzyczne. Uczestnicy pragnęli stworzyć teledyski do swoich utworów, ale nie chcieli siedzieć godzinami nad programem do montowania, to ich kompletnie nie interesowało. Poszliśmy zatem w plener, gdzie uczestnicy bardziej wcielali się w aktorów bądź w reżyserów niż operatorów czy montażystów filmowych.”

Prócz wszystkich niezwykle istotnych (a może najważniejszych) kompetencji miękkich, potrzebne są też oczywiście konkretne kompetencje twarde, dzięki którym możemy przekazywać wiedzę. Tutaj, w zależności od tego, czego będzie dotyczył warsztat, warto spisać umiejętności, które uważamy za najważniejsze.

Dla przykładu, tak opisaliśmy osobę prowadzącą warsztaty muzyczne:

– umie aranżować utwory i pisać piosenki

– umie pracować nad tekstem piosenki

– umie pracować nad melodią wokalu

– posiada umiejętność rejestracji instrumentów typu gitara, bas, wokal, syntezatory, bit maszyny

– posiada umiejętność pracy w programie do tworzenia muzyki

– posiada umiejętności produkcji muzyki oraz jej niezaawansowanego miksowania

– umie się odnaleźć w różnych stylach muzycznych

– potrafi odnaleźć się zarówno w uczeniu o podstawach produkcji i komponowania muzyki, jak i tłumaczeniu bardziej zaawansowanych treści

KOSZTY

Koszty w największej mierze dyktuje rodzaj działań, które chcemy przeprowadzić. Żeby zacząć pracować, w naszym przypadku najważniejsze było stworzenie Samochodowego Studia. Auto udało nam się zakupić dzięki crowdfundingowi oraz wkładowi własnemu. Samochód kupiliśmy używany i dość stary, musieliśmy zainwestować w jego reperację, konserwację i ubezpieczenie. Należy pamiętać, że ubezpieczenie i regularne przeglądy to koszty stałe naszego działania.

Wyposażenie studia zorganizowaliśmy we własnym zakresie. Ogłosiliśmy zbiórkę wśród znajomych muzyków i artystów, którzy przekazali część niezbędnego sprzętu. Dodatkowo prowadzący warsztaty zwykle na zajęcia zabierają ze sobą również własny sprzęt, na którym przyzwyczajeni są pracować.

W sumie na zorganizowanie studia wydaliśmy ok. 15000 zł Była to wersja niskobudżetowa.

Koszty podstawowe, które trzeba wziąć pod uwagę, zorientować się w aktualnych stawkach to:

  • honoraria prowadzących warsztaty
  • honorarium koordynatora/koordynatorki oraz osoby prowadzącej auto – to może być jedna osoba
  • honorarium dla osób wspomagających, jak psycholog/psycholożka, tłumacz/tłumaczka itd
  • księgowość
  • noclegi dla osób prowadzących warsztaty i – jeśli mamy wolontariuszy, którzy nie otrzymują honorarium – to diety dzienne na utrzymanie
  • benzyna, konserwacja pojazdu, autostrady płatne, parkingi strzeżone
  • poczęstunki dla uczestników w czasie trwania warsztatów oraz ostatniego dnia, podczas uroczystego podsumowania działań
Logo Fundacja Emic, Fundusze Europejskie, Rzeczpospolita Polska, Inkubator Pomysłów, Unia Europejska